Witam Was moi Kochani po raz kolejny :),
Na samym poczatku chciałam Was bardzo przeprosić za drobną pomyłkę dotyczącą mojego e-mail'u (już wszystko poprawione). Dziękuję również za 420 wyśwetleń, wszystkie komentarze i jak na razie jedną obserwacje (mam nadzieję, że będzie więcej). Jestem z Was dumna :), oby tak dalej. Nie zapomnijcie napisać w komentarzach jak podobał się dzisiejszy post i dodać linków do swoich blogów. Niecierpliwie czekam...
A więc dzisiaj kilka zdjęć z sesji. Ogólnie przedstawię portrety i mam nadzieję, że się zaskoczycie, bo zdjęcia są zainspirowane KAWIOREM... "Bardzo szczypie" - powiedziała moja "modelka". Na szczęście udało się wytrwać do końca, a zdjęcia chyba mimo wszystko wyszły ciekawie.
Na koniec jeszcze chciałam bardzo serdecznie podziękować Darii za to, że wytrzymała tak długo z kawiorem na ustach (zdjęć zrobiłam ponad 120) mimo, że szczypało ;). Oraz Gabrieli, która wcieliła się w rolę makijażystki w następnej sesji, którą dodam już w 11 poście.
Pozdrawiam gorąco, no i do następnego :*
Superrrrr. Bardzo fajne i pomysłowe. Poprzednia sesja również była niesamowita, ale ta z kawiorem... obłędna. Czekam na następną i gratuluję modelce.
OdpowiedzUsuńDodałam też już Twój blog do obserwowanych. Podoba mi się Twoja twórzczość <3
Dziękuję, miło słyszeć, że mój blog ma swoich fanów.
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam
Ciekawe masz pomysły. Kawior w roli głównej i piękna dziewczyna.
OdpowiedzUsuńDzięki, czekajcie na kolejne już niedługo ;)
OdpowiedzUsuńFAJNY POMYSŁ Z TYM KAWIOREM :) DODAJ SZYBKO NOWE, NIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne. Chociaż szczerze muszę przyznać, że gratuluje modelce, bo ja bym się nie podjęła takiego wyzwania... Kawior jest fuuu :D
OdpowiedzUsuń